wtorek, 27 kwietnia 2010

Czerwcowe wybory

O ostatniej tragedii w polityce nie ma już prawie śladu. Zaczęła się poważna walka o fotel prezydenta. Do poniedziałku komisje wyborcze czekały na zgłaszających się kandydatów. Są już też plotki kto ma największe szanse a kto w gronie kandydatów jest całkowicie bezpodstawnie. Szanse ma każdy bo wydaje mi się bo śmierci prezydenta nie tylko więcej ludzi skusi się odwiedzić miejsca w których oddajemy głos ale i każdy wybór będzie bardziej przemyślany. Na ten temat wypowiada się wiele osób związanych z polityką. Np Adam Struzik czyli osoba która wie o polityce dużo stawia na Pawlaka. Jest to jego kolega z partii i wydaje mu się że to właśnie przewodniczący powinien stanąć na wysokości zadania i walczyć o władzę w państwie. Struzik jak można wyczytać z jego wywiadu twierdzi że trzeba wytoczyć wszystkie największe działa po to aby ich partia zaczęła się liczyć w Polskiej polityce. Takim działem według Struzik jest właśnie Pawlak. Może i jest w tym wiele prawdy bo jednak wiara czyni cuda a chęć do walki czuje się od obu panów. Moim zdaniem Struzik jest za bardzo przekonany tym że jego partia może coś ugrać w tych wyborach. Oczywiście nikt nikomu nie zabroni wierzyć w zwycięstwo ale ja osobiście nie będę głosował na Pawlaka. Zresztą nie mam jeszcze swojego kandydata. Najchętniej poszedłbym zagłosować....na nikogo.